Chwile grozy przeżyli w ubiegły czwartek pracownicy salonu gier w Staszowie oraz mieszkańcy pobliskiego bloku. W wyniku działań nieznanych sprawców zaistniała realna groźba zatrucia szkodliwymi oparami nieznanej substancji.

W zeszły czwartek, tuż po godzinie 21, do salonu gier przy ulicy Kolejowej w Staszowie weszły dwie niezidentyfikowane dotąd osoby. W wyniku ich działań doszło do uszkodzenia dwóch automatów do gier. Sprawcy oblali także pozostałe automaty, podłogę oraz ściany salonu nieznaną substancją o drażniącym zapachu.

W wyniku podejrzenia zagrożenia chemicznego przybyli na miejsce funkcjonariusze podjęli decyzję o ewakuacji mieszkańców pobliskiego bloku. Opieką otoczeni zostali także dwaj gracze oraz pracownik salonu, którzy byli bezpośrednimi świadkami całego zdarzenia. Usuwanie skutków działalności nieznanych sprawców trwało przez całą noc, a mieszkańcy ewakuowanego bloku wrócili do swoich mieszkań dopiero w piątek.